Archiwum 18 października 2002


paź 18 2002 hh i milosc...qrwa
Komentarze: 0

Nie moge... po prostu dla mnie to jest niewyobrazalne, nie moge jezdzic na jego koncerty, ehh po koncertach tyle panienek chetnie by sie do niego przykleilo:( heh... ogladam Vieve, qrde to istna choroba, slysze tylko podklady, rymow nie, nie patrze na mc...patrze na dj...chyba utorzasamiam do z Dawidem:( To choroba. Nie moge juz. Do tego wczortaj znowu mala sprzeczka, bo stwierdzil ze nie chce mu opowiadac o swoich problemach a on chcialby wiedziec wszystko zeby moc mi zawsze pomoc...

 

boshe Kocham Go....... niewazne gdzie jest....ta mysl o 400 km wcale nam nie pomaga.

plemniczek : :